Znakomity kickbokser Tomasz Sarara był jednym ze sparingpartnerów Jana Błachowicza. Wcielał się w Israela Adesanyi, sobotniego rywala Polaka. Przybliżył kulisy wspólnych treningów i opowiedział, jak inspirującym człowiekiem jest cieszyński mistrz UFC w kategorii półciężkiej. – Nie musisz być chamem i bandytą, by zjednać kibiców – charakteryzuje. Dziś w nocy Błachowicz stanie przed szansą obrony tytułu i stania się jedną z gwiazd najpotężniejszej organizacji MMA.